Absurdalny finał libacji. Potrącił kompana, a później chciał z nim pić

Ustalenie tego, jak zakończyło się towarzyskie spotkanie przy procentach w Rzeczycy, nie było proste. Tropem dla służb były nie tylko ślady hamowania i krwi, ale i zgubiony telefon oraz porzucony but. Ostatecznie okazało się, że doszło do kuriozalnej sytuacji. Dwóch mężczyzn najpierw się pokłóciło, później doszło do potrącenia, a 39-latek, który wleciał do auta przez szybę, obudził się w garażu.

Źródło: Read More

Related posts

Była dyrektor biura Morawieckiego z zarzutami. Miała przyjąć sporą łapówkę

Nowa kandydatka w wyborach prezydenckich. Nazywa się lokalną skandalistką

Michał Wójcik w „Gościu Wydarzeń”. Transmisja w Polsat News od 19:15