Tak jak w ubiegłych sezonach poprawę występu skoczkom gwarantowały zrewolucjonizowane buty, tak w tym roku FIS wziął się za czipowanie i limitowanie kombinezonów. – Pomysł z czipami jest fajny, bo wiemy doskonale, że zawodnicy zmieniali kombinezony na drugi skok. Czasem nawet szli po bandzie i te kombinezony na finałową serię były zdecydowanie większe – powiedział nam prezes PZN-u Adam Małysz. W najbliższy weekend czeka nas PŚ w Wiśle.
Źródło: Read More