Rozwodziła się z mężem, wychowywała troje adoptowanych dzieci i… nagle zniknęła bez śladu. Mija pół roku od tajemniczego zaginięcia pani Beaty z Poradza. 47-latka była w trakcie rozwodu i opowiadała, że boi się męża. Mężczyzna w końcu zgodził się na badanie wariografem. Nieco później na jego posesji pojawili się śledczy. Materiał Interwencji.
Źródło: Read More