Gigantyczna awaria na wyspie. Zabrali ponad pół kilometra kabli

Po raz siódmy od początku roku w stolicy Kuby wystąpiły problemy z łącznością telefoniczną. Powodem była kradzież ponad 600 metrów przewodów. Kubańczycy zmagający się z kryzysem gospodarczym kradną miedziane kable, aby później sprzedać je na czarnym rynku.

Źródło: Read More

Related posts

Przeciwnicy Trumpa wyszli na ulice. Mają dość „wrogiego przejmowania kraju”

Wielka euforia w szeregach AfD. Zobaczyli wyniki nowego sondażu

Zełenski nie ukrywa rozczarowania. Gorzkie słowa w stronę Amerykanów