Kawa na cenzurowanym. Burmistrz dokręcił śrubę pracownikom

Głośno rozmawiali, wydłużali przerwy i kazali długo czekać petentom. Burmistrz włoskiego miasteczka Pieve di Soligo miał dość przyzwyczajeń swoich pracowników, które – w jego ocenie – dezorganizowali pracę ratusza. Zabrał więc z budynku wszystkie automaty do kawy i zaczął skrupulatnie rozliczać, jak długo podwładni odpoczywają od obowiązków. Reakcja była prędka: złożono na niego skargę.

Źródło: Read More

Related posts

Emmanuel Macron w nowej roli. Prezydent Francji jest gotów „kiedy nadejdzie odpowiedni czas”

Ukraińcy legalnie przebywający w USA otrzymali niepokojącą wiadomość. Władze mówią o pomyłce

Papież wraca do zdrowia. Lekarze przekazali informacje o rekonwalescencji