– Wysyłają ludzi do ataków i traktują nas jak mięso armatnie. Rzucają ciała na stosy, mają nas gdzieś – wyjawił w nagraniu rosyjski żołnierz, który od dwóch lat walczy w Ukrainie. Mężczyzna w ten sposób skomentował sytuację na froncie, podkreślając przy tym, że nie ma żadnych leków, a wojskowa komisja lekarska mimo poważnych ran żołnierzy, nie pozwala im wrócić do kraju.
Źródło: Read More