Ministerstwo klimatu miało oczekiwać od PKP specjalnej przestrzeni do oczekiwania na pociąg i toalety dla Pauliny Hennig-Kloski – donosi Radio ZET. Wszystko to przy okazji zaplanowanej na piątek wycieczki minister na Pomorze. Ona sama odniosła się do pogłosek, twierdząc, że pogoń za newsem minęła się z rzetelnością. Winą za zamieszanie obarczono z kolei nadgorliwego urzędnika MKiŚ.
Źródło: Read More