Ukraińska tenisistka nie podała ręki rywalce, a teraz wyjaśnia. „Bezpośrednie groźby”

Po zakończeniu spotkania Ludmyły Kiczenok i Chan Hao-Ching z Zhang Shuai i Kristiną Mladenovic w deblu doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Kiczenok nie podała ręki jednej z rywalek, z czego po czasie postanowiła się wytłumaczyć. Jej zdaniem padła ofiarą groźby.

Źródło: Read More

Related posts

Australian Open: Novak Djokovic – Alexander Zverev. Relacja live i wynik na żywo

Australian Open: Jannik Sinner – Ben Shelton. Relacja live i wynik na żywo

Sochan wrócił na parkiet NBA. Od razu błyszczał, ale show skradł ktoś inny. Co za mecz w Paryżu