Wydawałoby się, że postawa Barcelony na tym etapie sezonu jest na tyle znakomita, że i atmosfera w klubie jest usłana różami. Nic bardziej mylnego. Jednym z powodów, dla którego jest nerwowo to casus Ansu Fatiego. Piłkarz, który przebojem wdarł się do składu Dumy Katalonii, obecnie jest cieniem samego siebie. Kibice domagają się jednak jego gry, lecz Hansi Flick odstawia go regularnie na ławkę lub trybuny, a sam 22-latek może czuć jedynie frustrację takim obrotem zdarzeń.
Źródło: Read More