Zgłosił awanturę pod nieistniejącym adresem. Tak naprawdę liczył na podwózkę

20-latek zgłosił awanturę domową w Lubowidzu i poprosił o interwencję. Gdy policja ruszyła w drogę, została zatrzymana przez autostopowicza, który poprosił o podwiezienie do miasta. Wkrótce okazało się, że adres na który zostali wysłani funkcjonariusze nie istnieje, a proszący o podwózkę to osoba, która dokonała zgłoszenia.

Źródło: Read More

Related posts

Wyniki Lotto na 30 stycznia 2025

Zbigniew Ziobro stawi się przed komisją? „Jest w Brukseli”

Jacek Sasin o wyborach kopertowych: To fejk, że straciłem 70 mln zł